Były obrońca Liverpoolu, Jamie Carragher, powiedział, że jest „Nike Mercurial Vapor 16 FG naprawdę zły na zawodników” po porażce 4:1 z PSV w Lidze Mistrzów UEFA we wtorek. Ta porażka przedłuża serię porażek do trzech meczów i była piątą w ostatnich siedmiu meczach we wszystkich rozgrywkach.
W ostatniej porażce The Reds dominowali, mając 63,1% posiadania piłki i oddając 9 strzałów na bramkę PSV, ale głębsza analiza ujawnia szereg problemów, które nękały mistrzów Premier League przez cały sezon. Połączenie nieskutecznego ataku i słabej obrony sprawiło, że praktycznie zrównali się z gośćmi pod względem oczekiwanej liczby bramek, wyprzedzając ich zaledwie o 2,76 do 2,22. Niedoskonałości Liverpoolu tylko pogorszyły sytuację, prowadząc do kolejnej jednostronnej porażki z serii.
Na menedżera Arne Slota, który wciąż nie znalazł rozwiązania swoich problemów, narasta presja, ale Carragher nie chce kończyć swojej kadencji jako trener zespołu.
„Liverpool to nie klub, który się zwalnia” – powiedział Carragher podczas pomeczowego programu UEFA Champions League Today. „Myślę, że Liverpool różni się od niemal każdego klubu w europejskiej piłce nożnej, gdzie menedżer jest królem. Menedżerowie dostają czas. Liverpool nigdy nie zwolnił menedżera, który wygrał ligę. Nigdy w historii. Wszyscy odchodzą po kilku latach. Odchodzą, podają się do dymisji. Nie mogłem uwierzyć, że w weekend, kiedy rozmawiałem z kibicami Liverpoolu po przegranej u siebie z Nottingham Forest, ludzie mówili o pracy menedżera. Teraz to się tylko nasili, a ja zawsze byłem zwolennikiem trzymania się menedżera”.
Carragher uważa, że problem jest poważniejszy niż menedżer. Porażki Liverpoolu wynikają z braku możliwości rozwoju klubu po odświeżeniu składu przez Jürgena Kloppa, zanim klub wygrał Ligę Mistrzów w 2019 roku i Premier League w kolejnym sezonie.
„Myślę, że teraz widzimy, jak Liverpool w 2018 roku pod wodzą Kloppa rozpoczynał swoją drogę od bycia świetnym zespołem, a potem przyszedł Slot i teraz, kim jesteśmy, siedem czy osiem lat później?” – powiedział Carragher. „Katalizatorem dla Liverpoolu na samym początku tej passy byli Alisson, [Virgil] van Dijk i [Mohamed] Salah. Alisson jest często kontuzjowany, teraz gra mniej, ale teraz ogląda się van Dijka, to już nie ten sam zawodnik, a Mo Salah wygląda, jakby stracił nogi”.
Carragher odczuwał w tym sezonie ostrą krytykę pod adresem Salaha i van Dijka, skupiając się na ich kolegach z drużyny, którzy nie wykazali się jeszcze większym zaangażowaniem, gdy weterani wchodzą w okres po szczycie formy. „Jeśli mam być całkowicie szczery, jestem zły na zawodników. Jestem naprawdę zły na zawodników” – powiedział Carragher. Krytykowałem Mo Salaha poza boiskiem. Chcę, żeby dziś wieczorem wyszedł i udzielił wywiadu piłkarzom Liverpoolu, żeby porozmawiali o tym, co piłkarze zrobią, co dzieje się w szatni, żeby dać kibicom nadzieję na poprawę, ale nie lubię krytykować ich na boisku, bo są absolutną legendą, z tym, co zrobili, a nogi im się po prostu posypały, zwłaszcza Salahowi. Van Dijk teraz nie może pomóc innym zawodnikom. Sam potrzebuje pomocy, a to oznacza, że jest normalnym środkowym obrońcą, takim jak ja byłem kiedyś. Może teraz nie jest nadczłowiekiem, ale byli tak dobrzy dla klubu. Patrzę na niektórych innych – zróbcie krok naprzód. Czy można grać dobrze tylko wtedy, gdy oni grają dobrze? Ich poprzedni sezon był niesamowity i wszyscy inni to cieszyli, wygrali ligę, wszyscy są mistrzami ligi, mają to w CV i są wspaniali, ale kiedy ich tam nie ma, to gdzie oni są? Gdzie są inni?
Pomocnik Liverpoolu Curtis Jones przyjął podobny ton w pomeczowym wywiadzie dla komentatorów, żałując, że wyjazdy na Anfield wydają się obecnie przystępne dla drużyn przeciwnych.
„To zaczyna się od tego, Korki Nike CR7 że po prostu chce się być mężczyzną na boisku, chce się kogoś po prostu powalić i być po prostu twardzielem, a nie zawsze chodzi o to, że mamy chłopaków, którzy dobrze radzą sobie z piłką i po prostu gramy, gramy i gramy” – powiedział Jones. „Wychodzi się i kogoś rozwala, i to też ode mnie. Nie mówię, że inni chłopaki muszą wyjść i to zrobić, bo ja jestem taki sam. Jestem w dokładnie takiej samej sytuacji, że chłopaki patrzą na mnie i mówią: »Dalej. Rozwalaj kogoś«, więc to ode mnie i reszty chłopaków zależy, żeby to zmienić, żeby nie być tak miłym, kiedy drużyny przyjeżdżają tutaj z myślą: »Wygramy. Strzelimy dwa, trzy, cztery gole«. Przychodzisz tu, a to było miejsce, do którego nie chciało się przychodzić, z kibicami, z tym, jak graliśmy, jak podeszliśmy i naciskaliśmy, i byliśmy po prostu absolutnymi frajerami, a potem mamy piłkę i gramy, podczas gdy teraz prawie w ogóle nie gramy. Są momenty, kiedy gramy, ale myślę, że to właśnie musi się zmienić.
Carragher poszedł jednak o krok dalej, argumentując, że drużyna Liverpoolu jako całość może nie być przygotowana do regularnego walki o tytuły – i być może nie była w zeszłym sezonie.
„Jeśli chodzi o zawodników i ich obecną formę, jest to nie do przyjęcia dla Liverpool Football Club i myślę – a może nawet myślałem tak w zeszłym sezonie” – powiedział Carragher. „Czy niektórzy z nich są wystarczająco dobrzy dla Liverpoolu, jeśli Liverpool chce zdobyć największe trofea? Widzieliśmy ich w Newcastle [United] w Carabao Cup. Widzieliśmy ich przeciwko [Paris Saint-Germain] na wyjeździe w zeszłym sezonie. Mam na myśli fatalne występy, a niosą je jedni z najlepszych piłkarzy, jakich klub kiedykolwiek miał. To może być migawką przyszłości Liverpoolu, gdy odejdzie Mo Salah, gdy odejdzie Virgil van Dijk i gdy odejdzie Alisson”.
Sorry, there was no activity found. Please try a different filter.
